I see you – Ker Dukey & D.H. Sidebottom




Ludzie są popierdoleni. I to fakt, który bardzo często ma swoje potwierdzenie. Bajka o Scoobym Doo nauczyła nas, że największymi potworami i tak ostatecznie okazują się ludzie 
i to ich powinniśmy bać się o wiele bardziej niż duchów. Noah i Devon to bracia, którzy od najmłodszych lat byli naznaczani przez karygodne zachowanie psychicznego ojca. Starszy z nich osobiście uczestniczył w tajemniczych pracach mężczyzny w piwnicy, podczas gdy zadaniem Devona było fotografowanie. Lata przykrych doświadczeń sprawiają, że jako dorosła dwójka w sposób brutalny pozbywają się ludzi. Śmierć w takim wypadku jest wybawieniem dla ofiary, która przed ostatnim oddechem znosi upokorzenie i cierpienie. 

Takim celem miała być Nina, która okazała się kimś więcej dla Devona niż tylko obiektem, który miał sfotografować, gdy brat wykona zlecenie od tajemniczego klienta. Kobieta miała w sobie coś, co przyciągało mężczyznę, a ten nie umiał pozwolić na odebranie jej życia i błagał Noaha o ocalenie jej. 


Chciałeś ją mieć? Teraz już możesz, weź ją sobie… złamaną.

 

Wielogodzinny gwałt rzeczywiście zmienia kobietę, która wyjeżdża tuż po wyjściu ze szpitala, by zacząć od początku, z dala od przerażającego miejsca. Uczy się żyć od nowa i daje sobie szansę na otwarcie się do ludzi, a nowy sąsiad pomaga jej w tym. Małe kroczki sprawiają, że na nowo ufa mężczyźnie, a nawet znajduje pracę na pobliskim komisariacie. Z tyłu głowy jednak ma słowa oprawcy, który obiecał, że to nie jest koniec i jeszcze kiedyś się spotkają.

Devon nie umie przyznać się do złych uczynków oraz faktu, że to jego brat zniszczył Ninę. Obiecuje sobie, że zrobi wszystko, by ta choć częściowo wróciła do normalności i czuła się bezpieczna, a pogłębiające się uczucie miłości pcha tę dwójkę w swoje ramiona. Właśnie wtedy pozorny spokój zaczyna się psuć, a Devon czuje, że Noah postanowił wrócić. Niespodziewane zabójstwo młodej pary wstrząsa niewielką miejscowością, a ludzie zaczynają węszyć, by wreszcie dociec prawdy, która ¬¬– mówiąc szczerze – wstrząsnęła nawet mną. 

„I see you” jest dosłownie chorą książką. Szczegółowe opisy gwałtów i prześladowań sprawiły, że niejednokrotnie czułam się nieswojo, a po moim ciele przeszedł dreszcz. Zwłaszcza gdy czułam, że Noah wróci i tylko czekałam kiedy i jak zaatakuje. Nie spodziewałam się jednak takiego zakończenia i zwrotu akcji, a autorki nieźle mnie zaskoczyły. Rozbudowane postacie z bolesną przeszłością i twardymi charakterami były ogromnym plusem, zupełnie jak wartka akcja i szczegółowe opisy. 

„I see you” to książka, który w dosadny sposób przypomniała mi o guście literackim sprzed lat, a ja na nowo rozkochałam się w brutalnych powieściach, gdzie krew spływa po kartkach. Nie zawiodłam się, chwytając za pozycję na podstawie opisu i okładki, a „randka w ciemno” z literaturą okazała się strzałem w dziesiątkę, który sprawił, że poznałam nowe, warte poznania nazwiska na rynku. Mimo wszystko to nie jest książka, którą polecałabym każdemu na jesienny bądź już zimowy wieczór ¬– trzeba mieć naprawdę stalowe nerwy i wytrzymałość na opisy brutalności. Jeśli jednak nie odstrasza Cię brak przesłodzonej historyjki, ta pozycja powinna być Twoim must read. 





OPIS: 
Devon i Noah są braćmi, których dzieciństwo zostało naznaczone przez okrucieństwo ojca. Noah bezpośrednio uczestniczył w wydarzeniach, które miały miejsce w ciemnej piwnicy. Jego brat robił zdjęcia przyszłych ofiar.
Mogłoby się wydawać, że Devon był na lepszej pozycji, ponieważ nie brał udziału w przestępczych działaniach swoich bliskich. Był tylko fotografem. Tylko że jego umysł, podobnie jak Noaha, został zatruty.
Po latach obaj prowadzą intratny biznes. Mają klientów, którzy powierzają im zadania. Jednak jedno zlecenie jest inne niż wszystkie. Tym razem Devon nie chce tylko obserwować. Ta dziewczyna, Nina, sprawia, że po raz pierwszy w życiu mężczyzna pragnie postąpić inaczej. Pierwszy raz to on chce zostać klientem.






Tytuł: I see you
Autor: Ker Dukey, D.H. Sidebottom
Ilość stron: 265
Wydawnictwo: Wydawnictwo NieZwykłe
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Wydanie: 25 listopada 2020






1 comments