Zabójcza Gra – Caroline Angel



Neve nakrywa swojego chłopaka na zdradzie… z najlepszą przyjaciółką, a dodatkowo jest świadkiem morderstwa. Z pozoru jej świat obraca się w drobny mak, a sytuacji nie polepsza fakt, iż tajemniczy mężczyzna rani ją scyzorykiem i zaczyna śledzić każdy jej krok. Cameron potrzebuje jednak Neve i daruje kobiecie życie, aby już niedługo użyć jej jako głównego pionka zabójczej gry. Porachunki gangów, zemsta oraz ból złamanego serca to połączenie, które przeniesie czytelnika w zupełnie nowy wymiar. W taki, którego zakończenie wbije każdego w fotel. 

Główna bohaterka wykreowana została na pracowitą i niesamowicie ambitną osobę po przejściach. Odcięta od rodziny próbuje żyć własnym życiem, chociaż nie może długo się tym cieszyć – przeszłość depcze jej po piętach, dopadając w najmniej oczekiwanym momencie. Na domiar złego znajduje się w samym centrum mafijnych porachunków, a po złej stronie barykady stoi jej były chłopak – Timothy, dla którego Neve zerwała wszystkie kontakty z najbliższymi. Cameron od początku jest zafascynowany odwagą oraz desperacją nowo-poznanej sprzedawczyni, a oprócz strachu, jego fiołkowe oczy budzą w niej o wiele bardziej skrajne emocje. Jest to bohater myślący logicznie, trzeźwo oraz rozważnie planujący każdy swój krok. Nic dziwnego, że oprócz bycia liderem, posiada kilka siłowni i klub bokserski, o które dba niczym własne dzieci. 

Od kiedy dzielę życie z Timothym i z mordercą? Chcę wyrzucić to wszystko z pamięci, ale obaj wciąż istnieją i nie pozwalają o sobie zapomnieć. 

Ogromnym pozytywem jest to, że książki Caroline Angel czyta się naprawdę szybko: podróż przez fabułę to lot pierwszej klasy, podczas którego kompletnie nie odczuwa się upływającego czasu. Wrażeniom pomaga również ilość stron. Początkowo byłam do nich sceptycznie nastawiona, tak samo jak do krótkich rozdziałów, bo skoro powieść kręci się wokół tak wielu tematów i posiada tak dużo zwrotów akcji, wygląda na podejrzanie krótką. Szybko jednak dotarło do mnie, że celowy zabieg nadaje całemu tekstu dynamiki, a ja w ogóle nie męczyłam się, zaledwie po kilku godzinach dodając „Zabójczą grę” do listy książek zakończonych. 

Nie każda pozycja jest idealna, a i w tej książce znalazły się drobne błędy. Najważniejszym, na który zwróciłam uwagę to „ładunek wybuchowy, który dziwnym trafem jej pilnuje”. Ponadto zmarszczyłam brwi czytając wstawki pokroju „Cameron (rozmowa z Moonem)”, zupełnie tak, jakby autorka miała zamiar dodać jeszcze jedną scenę, którą zanotowała na początku rozdziału. Rozumiem z jednej strony, że Caroline Angel chciała upewnić się, iż czytelnik faktycznie zrozumie to, co właśnie czyta, ale nie uważam tamtej sceny na wymagającą na tyle, aby wyżej wspomniany tekst był w ogóle potrzebny. 

„Zabójcza gra” to druga książka autorki bestsellerowego „Prywatnego Ochroniarza”. Nowi bohaterowie, nowa fabuła oraz liczne momenty, gdy czytelnikowi opadła szczęka to coś, co na pewno wciągnie na dobre kilka godzin. Początkowe wrażenie „gdzieś to już czytałam” i odruchowe porównanie do „Cienia” szybko odeszły w niepamięć, bo ostatecznie pozycja ta spełniła podstawowe wymagania potencjalnego czytelnika. Fabuła nie była męcząca, bohaterowie wykreowani zostali naprawdę wyjątkowo. Czas mijał mi szybko, dzięki czemu wciągnęłam ją na raz, kuszona kolejnymi rozwiązaniami zaserwowanymi przez autorkę. Przede wszystkim jednak, po prostu bardzo fajnie się przy niej bawiłam. A o to właśnie chodziło. 

 




OPIS
Gdy określenie "zabójczo przystojny" przestaje być tylko przenośnią.
Życie Neve Campbell w ciągu kilku godzin kompletnie się rozsypuje. Dziewczyna traci grunt pod nogami, kiedy odkrywa, że chłopak zdradza ją z jej najlepszą przyjaciółką. Co gorsza, nakryty na gorącym uczynku, ukazuje swoje prawdziwe oblicze - bezwzględnego brutala. Zdradzona i pobita Neve jeszcze nie wie, że prawdziwe problemy dopiero przed nią. Gdy stanie oko w oko z mordercą, zrozumie, co to znaczy znaleźć się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwej porze. Niespodziewanie bezwzględny i zimny zawodowiec darowuje młodej kobiecie życie. Przestępca ma piękne, fiołkowe oczy... Między trojgiem bohaterów: Neve, jej byłym chłopakiem Timothym i Cameronem, płatnym zabójcą o niezwykłym spojrzeniu, już wkrótce rozpocznie się niebezpieczna gra. Pełna nieczystych zagrywek, brudnych chwytów i fauli. Zabójcza, ale równocześnie fascynująca. Tak jak sam Cameron, który z czasem przestaje budzić w Neve strach, a zaczyna... Dziewczyna sama do końca nie wie, jak nazwać te uczucia. W końcu jednak będzie musiała stawić czoła prawdzie - a to może być dla niej trudniejsze niż udział wbrew własnej woli w gangsterskich rozgrywkach.

Tytuł: Zabójcza Gra
Autor: Caroline Angel
Ilość stron: 272
Wydawnictwo: EditioRed
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Wydanie: 06 października 2020

1 comments