[PRZEDPREMIEROWA RECENZJA PATRONACKA] Juvenile – Karolina Góra

 


Ostatnio jest mi dane czytać same dobre książki – fantastykę z motywem tajemnic, czy gorące romanse, które aż się proszą, aby wskoczyć w moją recenzencką kolejkę i pojawić się na blogu wcześniej, niż powinny. Dzisiaj jednak zasłużenie poświęcę kilka minut na to, aby opowiedzieć Wam o debiutanckiej powieści Karoliny Góry. I tak się składa, że jest to nasz patronat medialny, a jak wiadomo, promujemy same najlepsze rzeczy!    Niall Hudley obejmuje najwyższe stanowisko w firmie H&H, ale dalej bawi się swoim życiem, jakby zupełnie nic od niego nie zależało, a on był tylko szarym człowiekiem. W przeciwieństwie do swojego o wiele starszego wspólnika Jacka, nic nie robi sobie z rzeczy, które każdego poważnego mężczyzny byłyby powodem wstydu. W zbyt zakrapianych alkoholem nocach oraz wypełnionych kacem porankach wcale nie przeszkadzają mu zobowiązania, spotkania i zadania, które jako prawdziwy businessman powinien brać jak najbardziej poważnie. Kiedy jednak pewnego dnia przypadkowo staje się świadkiem sytuacji, gdy córka jego wspólnika pojawia się w ich firmie zapłakana, w dziwny sposób nie potrafi być temu obojętny. Nie, gdy ugodzona wstydem spowodowanym przez upokorzenie w szkole Caroline, doznaje kolejnego ciosu. Tym razem jest on zaserwowany przez najbliższego jej mężczyznę, bo ojciec woli spotkanie niż podarowanie wsparcia jedynej córce. O dziwo jednak trudności z matematyką to coś, z czym doskonale radzi sobie Niall i pomimo niechęci zgadza się udzielić jej kilku lekcji.    

Napięcie między dwójką bohaterów wyczuwalne jest od pierwszej strony, a przyciąganie zbliża ich do siebie. Ogromną rolę w rozwoju ich relacji zajmuje spryt Caro i upór, aby kłopoty dalej ukrywane były przed ojcem, przez co w szkolnym systemie pod nazwą opiekuna podany zostaje numer Nialla. Powoduje to między nimi spięcia, jednak wielokrotnie okazuje się ratować dziewczynie tyłek. Oboje szybko orientują się, jak dobre to jest wyjście, w obliczu tego, gdy Jack ignoruje oraz zaniedbuje swoje jedyne dziecko, zostawiając nastolatkę samą nawet w dniu urodzin. W każdej takiej sytuacji jest dla niej właśnie Hudley – dając wsparcie, zrozumienie, ramię do wypłakania oraz usta… które pomimo przeciwności pod postacią różnicy wieku, tak bardzo chce całować. Nic dziwnego więc, że zaczynają czuć do siebie nieco więcej. I chociaż Niall próbuje wmówić sobie coś innego, oboje niezaprzeczalnie angażują się w coś, co według ogólnie przyjętych norm nigdy nie powinno mieć miejsca. Czy relacja, która z góry skazana jest na porażkę, ma prawo dać im chociaż odrobinę szczęścia? A może szczęśliwe zakończenie to coś, co nigdy nie będzie dane tej parze?     

To było nasze pierwsze starcie z Karoliną Górą i chociaż autorka na Wattpadzie zgromadziła pokaźne wyświetlenia, jakoś do tej pory tam na nią nie trafiłyśmy. Wydaje mi się jednak, że wyszło mi to na dobre, bo dzięki temu mogłam na własnej skórze, po raz pierwszy zatopić się w tym romansie z różnicą wieku oraz motywem niebezpieczeństwa, gdy skrywana tajemnica ujrzy wreszcie światło dzienne. Autorka w idealny, wręcz bolesny sposób ukazuje to, jak miłość może poróżnić pozornie najbliższe osoby na długie miesiące i serce ściskało mnie, gdy czytałam tak przykre sceny. Zwroty akcji, dramaty i mnóstwo uczuć to cechy charakterystyczne "Juvenile", tak samo jak to, co EditioRed definiuje jako poziom „spicy”. Bo w tym pozornie lekkim romansie na jeden wieczór, znajdziecie nie tylko mnóstwo emocji, ale również ogromne napięcie między bohaterami.     

Powieść Karoliny Góry dostępna jest już w Empiku oraz na stronie wydawcy EditioRed, a my gorąco polecamy sięgnięcie po niego jak najszybciej! Tak cudowna okładka oraz zapierająca dech w piersi treść to coś, obok czego nie możecie przejść obojętnie!




OPIS
Nie zakocham się w niej, to absolutnie niemożliwe!  On pomagał jej w nauce. Ona nauczyła go, czym jest miłość  Niall Hadley ma trzydzieści lat i świat u stóp ― jest współwłaścicielem świetnie prosperującej firmy, bajecznie bogatym i nieziemsko przystojnym. Młody biznesmen nie narzeka na brak powodzenia, ale interesuje go wyłącznie przygodny seks bez zobowiązań. Wciąż leczy rany po związku, którego wspomnienie trochę za często zdarza mu się topić w alkoholu. Nie ma zamiaru się zakochiwać, a już na pewno nie w Caroline Hood. Po pierwsze dlatego, że dziewczyna jest córką jego wspólnika. Po drugie Nialla i Caroline dzieli spora różnica wieku, a osiemnastolatka chodzi jeszcze do szkoły. Los jednak sprawia, że coraz częściej się spotykają ― im lepiej zaś Niall poznaje Caroline, tym bardziej dostrzega w niej fascynującą młodą kobietę, a nie rozpuszczoną nastolatkę, za jaką ją wcześniej uważał. W pewnym momencie oboje uświadamiają sobie, że ich relacja zamienia się we flirt.   Czy Niall złamie własne postanowienie i zaryzykuje utratę zaufania swojego wspólnika, mentora i przyjaciela?   Czy Caroline nie przestraszy się związku ze starszym od siebie mężczyzną?   



Tytuł: Juvenile
Autor: Karolina Góra
Ilość stron: 392
Wydawnictwo: EditioRed
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Wydanie: 9 kwietnia 2024



Za możliwość przeczytania, patronatu medialnego oraz recenzji dziękujemy autorce i wydawnictwu:


0 comments