Polska odwraca oczy – Justyna Kopińska



,,Polska odwraca oczy to zbiór reportaży o wstrząsających przypadkach w polskiej kryminalistyce i sądzie, którzy są czasem strasznie niesprawiedliwi. Momentami aż nie chce się mieć z tym nic wspólnego, ponieważ były przypadki, gdzie nawet niewinni przyklejaną mieli łatkę przestępcy, spędzając wiele lat w więzieniu. Przedstawione historie były niesamowicie wstrząsające i brutalne, dlatego nie polecam ich dzieciom. Teraz pewnie chcecie zapytać co skłoniło mnie do lektury? Otóż po książkę tę sięgnęłam po obejrzeniu krótkiej recenzji pewnej youtuberki, a jej szokująca opinia sprawiła, że musiałam to zrobić. Podzielam ją, ponieważ pozycja ta naprawdę mną wstrząsnęła, do tego punktu, iż w pewnym momencie zwyczajnie nie wiedziałam, co na jej temat napisać. Bolesna jest świadomość realności przedstawionych wydarzeń, w szczególności z powodu faktu, że to właśnie w Polsce odgrywa się ich akcja. Targały mną sprzeczne uczucia, między innymi odraza i wstręt względem niektórych osób, których sprawy zostały opisane. Gdybym spotkała je na mojej drodze pewnie spytałabym co siedziało w ich głowie, ponieważ jest to dla mnie wielką zagadką.  


Poniższy cytat bardzo mnie zdenerwował, bo nikt nie ma prawa powiedzieć czegoś tak okrutnego, a w szczególności nie osoba bliska sercu mężczyzny, który popełnił ogromne zbrodnie. Słowa te wypłynęły z ust żony Trynkiewicza, kobiety kochającej go i nie zauważającej żadnych win z jego strony. I była to w moim mniemaniu ogromna głupota, a przede wszystkim bzdura.

Ludzie nie biorą pod uwagę, że po pierwsze, te zabójstwa były dawno, a po drugie nie wiadomo, kim obecnie byłyby te dzieci. Może wyrosłyby na zabójców lub złodziei. Kto włóczy się samotnie przy rzece w wieku kilkunastu lat? Według mnie w przypadku osiemdziesięciu procent molestowań i gwałtów ofiara jest sama sobie winna.

Inna sprawa, która bardzo mną wstrząsnęła to reportaż o szpitalu psychiatrycznym oraz o siostrze Bernadetcie. Im dalej poznawałam tę historią tym bardziej zaczęłam wątpić w istnienie Boga, który przecież jest miłością i powinien wybawiać ode złego, a nie sprowadzać je na ludzi. Nie umiałam czytać tej książki na raz, momentami tak bardzo uderzała w moją psychikę, iż potrzebowałam dłuższej chwili zwyczajnie po to, aby opanować targające mną emocje.


Pomimo ogromnej złości odczuwanej podczas czytania, na sto procent polecam tę pozycję, ponieważ jeszcze żadna nie wstrząsnęła mną w tak wielkim stopniu. Zmusiła mnie ona do wielu przemyśleń i jestem pewna, że z Wami zrobi dokładnie to samo.


OPIS: W zbiorze znajduje się reportaż o dręczonych nieletnich pacjentach szpitala psychiatrycznego w Starogardzie Gdańskim („Oddział chorych ze strachu”), tuszowaniu przez policję najtrudniejszych spraw związanych z zabójstwami („Ten trup się nie liczy”) oraz – nigdy niepublikowana – rozmowa z żoną Mariusza Trynkiewicza osadzonego w ośrodku specjalnym w Gostyninie, zabójcy czterech chłopców.
Z reportaży Kopińskiej wyłania się obraz nieskutecznego wymiaru sprawiedliwości i ludzi pozostawionych z poczuciem krzywdy. Po publikacji jej tekstów przestępcy trafiali do więzienia, a w prawie wprowadzano zmiany dotyczące bezpieczeństwa w instytucjach zamkniętych dla dzieci.






TytułPolska odwraca oczy
Autor:  Justyna Kopińska
Ilość stron: 231
Wydawnictwo: Świat książki
Kategoria: Literatura faktu
Wydanie: 8 maja 2017




5 comments

  1. Bardzo ciekawa propozycja książkowa... Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trochę za ciężka dla mnie książka, tym bardziej, że jestem teraz na urlopie i odpoczywam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale po urlopie można przeczytać bo uważam, że to jest lektura dla każdego :D

      Usuń
  3. Aż nie wiem czy sięgać, bo strasznie przykre tematy... nie wiem czy dałabym radę przeczytać...

    OdpowiedzUsuń